Dzisiejszy tekst jest pewnego rodzaju manifestacją tego co się dzieje w dzisiejszym świecie.
Kobiety narzekają, że „na rynku” został tylko towar gorszego sortu. Co jest temu winne?
Stawiam na Tuska.
Kobiety stały się bardziej męskie niż powinny. Proces ewolucyjny się zaburza!
Tusk, proces ewolucyjny, jeden pies.
Pogadajmy o ewolucji.
Uwielbiam kobiecość. Uwielbiam w pełni tego słowa znaczeniu gdy widzę w Kobiecie wyraźne cechy żeńskie. Zarówno w wyglądzie jak i zachowaniu, ale rzeczywiście coś tu jest kurwa zdrowo nie tak. Pragniemy delikatnych, kobiecych Kobiet ale z własnym zdaniem.
Widzę co się dzieje, bo nawet patrząc na CV młodych ludzi z pokolenia Y to Kobiety wypadają zdecydowanie lepiej, mają lepsze doświadczenie zawodowe, chcą się bardziej rozwijać i przyjmują męskie cechy, a później… mają ogromny ze znalezieniem sobie mężczyzny bardziej męskiego od siebie samej.
Wkurwiają mnie dwa typy Kobiet najbardziej:– Silne, niezależne, zdecydowane które na siłę pokazują jakie to one są samowystarczalne.
– Niepewne siebie, nieśmiałe, bez własnego zdania, dające sobą pomiatać na maxa
Może i mam nowoczesne myślenie na temat relacji, Kobiet itp
A może i nie.
Niech Kobiety dadzą mężczyznom być mężczyznami!
Tak! Lubimy gdy Kobieta jest ubrana bardzo kobieco, seksownie.
Czyt. lubię ja i moja kumpela Renia Rączkowska.
Denerwują mnie głosy dotyczące tego, że to traktowanie kobiet jako obiektów seksualnych – i bardzo dobrze! Tak było jest i ma być.
Lubimy kiedy zakładacie seksowne, dopasowane sukienki, spódnice. W spodniach też jest fajne, ale takie które mogłaby założyć tylko Kobieta! Lubimy kiedy macie długie włosy, pomalowane paznokcie, pomalowane usta. Lubimy kolor czerwony na ustach, na paznokciach bo jest bardzo symboliczny. Namiętny. Możecie mieć włosy proste, kręcone byle były Kobiece! Nie cierpimy gdy chodzicie w rozciągniętych swetrach, gdy ukrywacie swoją kobiecość.
Podobasz nam się taka jaka jesteś, bo jesteś od nas INNA!
Facet to facet i facet utrzymuje dom. Tak było od dawien dawna i ma być. Mężczyzna był tym, który odpowiada za finanse domowe. Pokazuje już to na pierwszej randce gdy chce zapłacić za kolacje czy postawić drinki. Daj sobie siana z tą swoją niezależnością, że sama za siebie płacisz.
Po co podkreślać tak bardzo jaka Ty jesteś niezależna i chwalisz się, że zarabiasz i masz pracę? On też.
A po cholerę pisak płaci za kogoś? Czyżby chciał się pochwalić, że ma pracę i zarabia?
Przecież on Cię nie chce kupić a jedynie postępować według pewnych przyjętych standardów.
Z jednej strony facet, który mówi: „To co? Płacimy na pół?” już od pierwszych spotkań – nie rokuje dla Ciebie raczej.
Zaraz, zaraz… Według logiki pisaka:
– facet płaci: kobieta go nie chce
– facet nie płaci: kobieta też go nie chce
…jakim cudem ludzkość się w ogóle rozmnaża?
Rada dla świata: kobiety niech płacą za facetów, to jedyne wyjście.
Nigdy mi się to nie zdarzyło a jedynie silne upieranie się na to aby Kobieta zapłaciła lub po połowie. To jest nienormalne! Jeżeli facet ma zarabia sporo więcej od Ciebie i chce Cię np. na wekeend zabrać na wycieczkę to niech to kurwa robi! Nie czuj się skrępowana, nie czuj się jak ekskluzywna dziwka której czas jest KUPOWANY. Tak właśnie usłyszałem chyba ze dwa razy… „Mnie nie stać, więc nie mogę z Tobą lecieć bo będę czuła się skrępowana”
To takie normalne. Dlaczego mamy zmieniać swój lifestyle i nie robić czegoś na co mamy ochotę bo Was nie stać?
Zawsze myślałam, że podryw polega na tym, aby robić to, co sprawia przyjemność osobie podrywanej, ale najwyraźniej do tego trzeba wyjąć nos z dupy (własnej).
Przecież nie wymagamy od Was abyście zarabiały duuużo pieniędzy i dotrzymywały nam w tym kroku!
Owszem wiele Kobiet zarabia sporo pieniędzy, piastuje stanowiska dyrektorskie, są Prezesami firm, osiągnęły mega sukces zawodowy. Nie oczekujemy tego jednak od Was, bo wiemy jak trudne to jest i jak dużo „jaj” od Kobiety to wymaga. Jak bardzo potrzebuje ona zatracić często swoją kobiecość i „mieć większe jaja niż nie jeden mężczyzna” i bardzo dużo testosteronu w sobie.
Nie dla każdej Kobiety samorealizacja się w biznesie jest czymś wymarzonym.
W przeciwieństwie do facetów, zapewne.
Gdy Twój mężczyzna zna się na czymś lepiej to oddaj mu to pole i nie decyduj za niego. Daj mu zdecydować i nie kłóć się za wszelką cenę, aby tylko podkreślić że masz własne zdanie. To bardzo logiczne, że jest wiele innych płaszczyzn gdzie Ty jesteś górą, a on Ci się nie będzie wpierdalał w podjęcie decyzji. Po prostu pamiętaj – JESTEŚ KOBIETĄ a ON MĘŻCZYZNĄ. Oddaj mu jego pole…nawet jeżeli wiesz doskonale, że on się myli.
No właśnie… To nie jest tak różowe wszystko. Tak samo jak facet nie może mieć mózgu w 100% męskiego bo większość takich ląduje w więzieniu tak samo 100% Kobieta jest trudna we współpracy. Sterowana przez emocje, nad którym nie panuje i przypierdala o wszystko.
Nienawidzimy kobiecego niezdecydowania ze wszystkim, chociaż to logiczne, że Kobieta będzie czasem niezdecydowana ale od tego ma mieć faceta, który ma podejmować we wszystkim decyzje wtedy kiedy widzi niemoc Kobiety.